Maxus e-Deliver 9, jako wywrotka
Elektryczny dostawczak może być również podwoziem do zabudowy. Maxusa e-Deliver 9, trójstronną wywrotkę, od jesieni użytkuje Pułtuskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych (PPUK).
Pułtusk w woj. mazowieckim jest o tyle ciekawym ośrodkiem, że wszystkie autobusy miejski są w nim na baterie. Niedawno do tych pojazdów PPUK dołączyła elektryczna wywrotka. Z uzupełnianiem prądu nie ma problemu, ładowarka jest w bazie PPUK. Podstawą do zabudowy, wykonanej przez GP Truck Trading z Sokołowa w woj. mazowieckim, było podwozie L4H0 N1 o DMC równym 3,5 tony. Napęd przedni, kabina trzyosobowa, rozstaw osi 4.048 mm, akumulator trakcyjny 65 kWh netto. To mniejsza pojemność niż w przypadku furgonu (72 kWh lub 88,55 kWh). Akumulator znajduje się między osiami i trzeba bardzo uważać, aby nie uszkodzić jego obudowy podczas wjeżdżania na wagę i zjeżdżania z niej, także na bardzo wyboistych drogach. Zabudowa mierzy równe 4 m długości, waży ok. 670 kg, co w efekcie daje ładowność 740 kg. Na potrzeby selektywnej zbiorki odpadów wystarczy. Podłoga jest z blachy stalowej 3 mm o podwyższonej wytrzymałości. Burty o wysokości 400 mm i grubości 25 mm zostały wykonane z anodowanego aluminium. Mają zawiasy w osi dolnej, natomiast tylna również w osi górnej. Aluminiowe są słupki przednie i tylne oraz przednia ściana do wysokości burt. Skrzynia ma sterowanie elektrycznie, za pomocą przewodowego pilota.
Jako wyposażenie dodatkowe GP Truck Trading wymienia takie elementy jak: błotniki na koła z tworzywa, plandeka na rolce umiejscowiona na przedniej ścianie, boczne aluminiowe bariery (zabezpieczające przed wjechaniem pod auto), Ważne dla pułtuskiego przedsiębiorstwa są nadstawki z siatki 800 x 1.200 mm, z drzwiami wrzutowymi po lewej i prawej stronie oraz tylna nadstawka w formie dwuskrzydłowych drzwi. Ale wiadomo, że lżejsze rzeczy, jak choinki, można szybciej wrzucić górą.
Trzeba podkreślić, że seryjne wyposażenie podwozia przedstawia się prawie tak bogato jak furgonu. Przykładowo, sześć poduszek powietrznych (dwie czołowe, dwie boczne, dwie kurtynowe), manualna klimatyzacja, tempomat adaptacyjny, elektrycznie sterowane szyby, elektrycznie sterowane i ogrzewane boczne lusterka, podgrzewane miejsca siedzące (skutecznie!). Wersja wyposażenia jest jedna, bez nazwy. Brakuje jednak wskaźnika temperatury zewnętrznej, przydałaby się też kamera cofania, są czujniki parkowania z przodu. Dynamika auta w mieście wydaje się lepsza niż diesla 3.0, to opinia kierowcy z PPUK. Realny zasięg jest bliższy 100 km niż 172 km z danych technicznych.
Przeglądy przypadają co 30 tys. km lub 2 lata. Gwarancja trwa 5 lata z limitem 100.000 km, na baterię trakcyjną 8 lat lub 160 tys. km. Gwarancja na zabudowę – 2 lata. Za pomoc dziękujemy załodze PPUK, szczególnie Katarzynie Szymanek, kierującej logistyką i wiceprezesowi Dariuszowi Szewczykowi.
Maxus e-Deliver 9 podwozie L4H0, dwudrzwiowe, trzymiejscowe podwozie, z zabudową: długość 6500 mm (odpięta przedłużka ramy), szerokość 2100 mm, wysokość 2290 mm, napęd na przód, silnik elektryczny 200 KM, maksymalnie 100 km/h, od 0 do 100 km/h w 25 s, pojemność akumulatora 65 kWh netto, średnie zużycie energii brak danych, zasięg w cyklu mieszanym WLTP 172 km, cena 282.900 zł netto (347.967 zł brutto), z zabudową 330.600 zł netto (406.638 zł brutto).
T&M nr 2/2024
Tekst i fot. Jacek Dobkowski
Add comment