Teraz Check Point
Check Point, tak nazywa się innowacyjny, najazdowy czytnik Goodyeara monitorujący ciśnienie w ogumieniu, głębokość bieżnika, masę pojazdu.
Od kilku tygodni działa w Premio Opmar przy ul. Serwisowej 1 w Łyskach koło Białegostoku.
Ciężarówka jedzie wolno, jednostajnie, do 10 km/h. Mija pierwszą kamerę, wjeżdża na płytę aktywującą, pokonuje płytę z czterema sekcjami laserów i belkę mierzącą masę, przesuwa się obok drugiej kamery i staje przy skrzynce z dużym, czytelnym wyświetlaczem i drukarką. I już, wszystko widać na wyświetlaczu – ciśnienie w poszczególnych kołach, głębokość bieżnika, masy przypadające na osie i masa pojazdu ogółem, z zaokrągleniem do 100 kg. Ewentualnie wykryte nieprawidłowości są zaznaczone czerwono, więc od razu wiadomo, gdzie jest za mało barów, albo gdzie bieżnik swoim zużyciem wyraźnie odstaje od reszty opon. Jedno naciśniecie guzika i rezultaty są drukowane na pasku papieru, tym razem koła wymagające interwencji są wypunktowane na czarno. A jeśli flota podpisze odpowiednią umowę, otrzyma wyniki mailem w czasie rzeczywistym. Wtedy manager może od razu podjąć odpowiednie decyzje przekładające się na bezpieczeństwo drogowe i oszczędności operacyjne.
Warto podkreślić, że Check Point nie wymaga wprowadzania marki i modelu pojazdu, liczby osi itd. Nie ma znaczenia, co nadjedzie. Urządzenie czuwa, a z tego stanu wyprowadza je nacisk na płytę aktywującą. Dwie kamery czytają tablice rejestracyjne, z przodu i z tyłu.
Bardzo nowocześnie
Technika XXII wieku, bajka – z uśmiechem komentuje Marek Borowski, prowadzący firmę Opmar razem z córką, Martą Mroczkowską. Pan Marek działa w oponiarskiej branży od 25 lat, więc opinia tak doświadczonego specjalisty ma tym większe znaczenie. W obsługę ciężarowych i budowlanych pojazdów angażuje się od dawna, również wyjazdowo. Posiada trzy wozy serwisowe, jeden na bazie Mercedesa Atego i dwa furgony Ford Transit.
Jego firma jest pierwszym serwisem opon w Polsce użytkującym Check Point (w leasingu). Bez fałszywej skromności pan Marek przyznaje, że decydując się na Check Point wyprzedził konkurencję.
– Nie muszę angażować pracownika do sprawdzania ciśnienia i głębokości, wszystko dzieje się automatycznie i bardzo szybko – tłumaczy. – Jest to istotne przy obecnym deficycie ludzi do fizycznej pracy. Przy zestawie z 12 kołami dokładna kontrola mogłaby zająć godzinę. Oszczędzają także nasi klienci, nie tylko na czasie pracy kierowców. Dzięki takiej kontroli wiedzą na przykład, kiedy trzeba będzie opony wymienić. Check Point przynosi korzyści i dla Opmaru, i dla obsługiwanych przez nas flot.
Instalacja urządzenia wymagała odpowiedniego przygotowania. Czytnik został zlokalizowany dosłownie przy wjeździe do serwisu, wcześniej w tym miejscu była część parkingu. Opmar musiał postarać się o solidną podbudowę, ze zbrojeniem. Aby Check Point sprawnie działał przez lata, podłoże musi być absolutnie stabilne. Z czytnika Check Point można korzystać w godzinach otwarcia Opmaru, od poniedziałku do piątku 7-17. Cena szybkiego monitoringu wynosi 6 zł netto od koła. Dodajmy, iż kontrola dotyczy również mniejszych pojazdów, dostawczych i także osobowych.
– To bardzo duży krok do przodu – komentuje Marek Borowski. – Albo się rozwijasz, albo stoisz w miejscu, czyli się cofasz.
Praca od lat
Nad monitorowaniem najważniejszych parametrów opon i masy pojazdów ciężarowych Goodyear pracuje od dłuższego czasu. Przed prawie pięcioma laty byłem we Francji, na torze Mireval, gdzie Goodyear zademonstrował działanie systemu oceniającego ciśnienie w oponach i głębokość bieżnika. Wówczas stosowano określenie Drive-Over-Reader, co można przetłumaczyć jako czytnik najazdowy. „Takie diagnostyczne urządzenie, eliminujące ludzkie błędy przy monitorowaniu opon, może przydać się w dużych flotach, których tabor regularnie wraca do bazy” – pisaliśmy w 2019 r.
– Goodyear Check Point przynosi realne oszczędności czasu i pieniędzy – podsumowuje Waldemar Jarosz, dyrektor dywizji opon ciężarowych Goodyeara w regionie Europa Wschodnia-Północ. – Dziesiątki czy setki pojazdów łatwiej kontrolować stosując rozwiązania informatyczne. Mamy nadzieję, że także inne serwisy dostrzegą korzyści płynące z wdrożenia Check Point.
T&M nr 1/2024
Tekst: Jacek Dobkowski
Add comment