Uta listopad

loga na www miedzy banery

1150x300 Mercedes

loga na www miedzy banerybp 2024 karta bp Plus Aral 1170x300px 3

loga na www miedzy banery

Prometeon luty

Oleje Klimowicz banner

loga na www miedzy banery

Kaessbohrerloga na www miedzy banery

Oleje Klimowicz banner 2

Możliwości są większe

16 lutego, w Tłusty Czwartek, MAN Truck & Bus Polska zorganizował lunch prasowy, w pałacu w Rozalinie, na południe od Warszawy. Było podsumowanie zeszłego roku, było o planach na bieżący.

MAN w Polsce, w najcięższej kategorii ponad 16 ton dopuszczalnej masy całkowitej (DMC) zajął w ubiegłym roku czwarte miejsce. Dopiero czwarte, bo potencjał wydaje się większy. Na drodze stanęły kłopoty z produkcją, wywołane napadem Rosji na Ukrainę, w zeszłoroczny Tłusty Czwartek, 24 lutego. Zamkniecie fabryki wiosną na sześć tygodni, porwane łańcuchy dostaw, problemy np. z wiązkami elektrycznymi z Ukrainy i z półprzewodnikami – wszystko to spowodowało, iż liczba pierwszych rejestracji ciężarówek osiągnęła tylko 4.708. Taką liczbę podano na konferencji 16 lutego, dotyczy ona samochodów od 6,1 tony DMC. Zaznaczmy, że na podstawie danych PZPM, Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego wynik MAN-a w przedziale od 16 ton DMC wzwyż to 4.384, co przełożyło się na lokatę tuż za podium.

Jak stwierdził na konferencji Bernard Wieruszewski (pojazdy ciężarowe nowe), gdyby nie problemy z produkcją polski oddział MAN-a mógłby upłynnić 2,5-3 tys. więcej. Ambitnie, bo pierwsze rejestracje w granicach siedmiu tysięcy dałyby MAN-owi drugie miejsce w najcięższym segmencie. Co charakterystyczne, w pałacu w Rozalinie, mimo zachęt ze strony dziennikarzy, nie padły deklaracje, ile mniej więcej MAN zamierza sprzedać w naszym kraju w tym roku. Tak samo było z pytaniami, jak długo trzeba czekać na zamówionego MAN-a, żadne konkretne liczby miesięcy nie padły. Zapewne ta ostrożność bierze się stąd, że sygnały z rynku nie wydają się jednoznaczne. Niektórzy przewoźnicy zamierzają dostosować się do trudnej sytuacji i ciąć koszty, inni zapowiadają inwestycje w nowe pojazdy. Dowiedzieliśmy się za to, również od Clausa Wallensteina, prezesa MAN Truck & Bus Polska, że MAN stawia na upraszczanie biznesu, dzięki zrównoważonym i wydajnym rozwiązaniom transportowym. Jednym z elementów tego upraszczania ma być silny zespół, a jednym z elementów silnego zespołu wdrożenie procesu End to End, myślenia w kategoriach satysfakcji klienta.megabWyniki zostały podane w rozbiciu na trzy kategorie wagowe i przede wszystkim procentowo. W najlżejszej 6,1-10 t, co przyznał Bernard Wieruszewski, rządzi Iveco, które zagarnęło ponad 80 proc. MAN od lat jest bardzo mocny w przedziale 10,1-15,9 t. W zeszłym roku należało do niego dokładnie 36,76 proc. Ba, spadek tego segmentu wytłumaczono tym, że część klientów wstrzymała się z zakupami, czekając właśnie na nowe MAN-y. Poza tym warto wyliczyć inne osiągnięcia MAN-a. I tak w betonomieszarkach MAN wywalczył 43 proc. Z kolei 30 proc. chłodni na pojazdach powyżej 8 t DMC ma logo MAN-a. Dalej, wozy bojowe straży pożarnej 29 proc., pojazdy czteroosiowe 27 proc., pojazdy z zamontowanymi żurawiami 25 proc., wywrotki 22 proc., hakowce 21 proc. Małgorzata Durda, customer service management, podkreśliła, że podwozia są coraz ważniejsze w bieżącej działalności autoryzowanych stacji obsługi (ASO).

 

Model 2024

Produktowa nowość to model 2024, tak auto zostało przedstawione na slajdzie, chodzi oczywiście o TGX. Produkcja ma się rozpocząć w poniedziałek, 1 maja, ale nie wszystkie zmiany zostaną wprowadzone jednocześnie – znak trudnych czasów. Podstawową zaletą jest obiecywany spadek zużycia paliwa aż o 6 proc. Główny wkład ma wnieść usprawnienie turbodiesla D26, poza tym pakiet aerodynamiczny z MAN Opti View, czyli z kamerami zastępującymi zewnętrzne lusterka, czy funkcja przewidywania trasy w aktywnym tempomacie.

Na elektryczne ciężarówki przyjdzie czas w przyszłym roku, pod hasłem eMPowering You. Bez wątpienia przygotowanie do zakupu takiego elektryka wymaga precyzyjnego planowania przyszłej eksploatacji. MAN przygotował sześć bloków doradczych, taka e-motoryzacja. Na razie więcej energii polski zespól MAN-a wkłada w oferowanie i rozwijanie usług cyfrowych, Digital Services. Przykładowo, ogółem 13.365 pojazdów ma pokładowe moduły Rio Box (przyrost o 1.505).

Projekt MAN 4L jest skierowany do szkól nauki jazdy i ośrodków egzaminowania. Od 2025 r. egzaminy będą odbywały się na ciągnikach siodłowych z naczepami. MAN przygotował więc zestaw do nauki jazdy złożony z używanego TGX 18.510 i używanej naczepy. W Rozalinie stał sam ciągnik, ale na jego zaplanowane oględziny zabrakło czasu.

 

TGE i autobusy

Już ponad pięć lat jest z nami MAN TGE, czyli bliźniak Volkswagena Craftera (marka MAN należy do wielkiej rodziny VW). Pierwszy na świecie salon dostawczych MAN-ów powstał w Wolicy pod Warszawą, w siedzibie MAN Truck & Bus Polska. Grzegorz Rogalewicz (samochody dostawcze) pochwalił się, że łączna liczba zamówień tego modelu przekroczyła w ub.r. sześć tysięcy. Elektryczny wariant eTGE zyska wersję 220+, z dodatkową baterią podnoszącą ogólną pojemność netto do ok. 60 kWh, obecnie jest tylko 35,8 kWh.

MAN liczy, że w 2023 r. odbuduje się rynek autobusów turystycznych. W zeszłym roku sprzedał 18 autokarów, na 124 autobusy ogółem. Dwa testowe Autobusy Roku, miejskie Lion’s City E, o długości 12 m i 18 m pozostają do dyspozycji potencjalnych odbiorców.

 

T&M nr 2/2023

Tekst: Jacek Dobkowski

Add comment

Security code Refresh

    okładkana stronę   okładka 10 2022   okladka   okładka fc   wwwokladka   okładka1   okładka 5 www

OBEJRZYJ ONLINE