Było lepiej
Polski rynek nowych autobusów wzrósł z 1.306 egzemplarzy do 1.615 na koniec zeszłego roku. Podium przedstawia się następująco: Solaris, Mercedes-Benz, MAN.
Kolejność pierwszej trójki nie zmieniła się w porównaniu z rokiem 2017, ale musimy podkreślić bardzo duży postęp MAN-a. Liczba pierwszych rejestracji tej marki zwiększyła się ze 110 aż do 242 (wszystkie liczby wg Samaru). Swego czasu, w rozmowie na naszych łamach, Kamil Gromek, dyrektor sprzedaży autobusów MAN Truck & Bus Polska, zapowiadał 100-procentowy skok względem 2017 r. Jak się okazało, nie rzucał słów na wiatr, wręcz przeciwnie, wzrost wyniósł jeszcze więcej. Przyczynił się do tego przede wszystkim segment autobusów miejskich. W przypadku MAN-a sprzedaż podskoczyła z 73 do 198. Wypada tylko pogratulować. Dodajmy, że czołówka w miejskich była taka sama jak w zbiorczej klasyfikacji. W ogóle miejskie dominowały – 1.155 sztuk, podczas gdy turystyczne 388, zaś międzymiastowe tylko 72. Ba, lider Solaris sprzedawał w kraju wyłącznie miejskie. Inny polski specjalista od miejskich, Autosan, uplasował się na czwartej pozycji, aczkolwiek ze znaczącą stratą do podium. W ogóle, w żadnym, innym segmencie, zarówno w nowych jak i w używanych, nie odnotowano takiego rezultatu, jak wśród nowych, miejskich, 1.155.
W segmencie turystycznym najlepiej radził sobie na naszym rynku koncern Daimler, reprezentowany przez Mercedesa (98) i Setrę (57), a poza nim VDL (56). W międzymiastowym ponad połowa sprzedaży, dokładnie 37 egzemplarzy przypadła na Iveco.
Statystyki Samaru jednoznacznie wskazują, że w turystyczne, a także w międzymiastowe nasi przewoźnicy zaopatrują się przeważnie za granicą, nabywając pojazdy używane. Struktura była odmienna niż w nowych, przede wszystkim turystyczne (1.005), niewiele mniej międzymiastowych (918), relatywnie mało miejskich (374). Doliczając 6 sztuk szkolnych otrzymamy sumę 2.303 ubiegłorocznych, pierwszych rejestracji używanych autobusów. A więc nadal większość autobusów zasilających polski tabor to pojazdy używane, 2.303 do 1.615, prawie 43 proc. więcej.
Czołowe marki używanych były inne niż nowych, już choćby z tego względu, że Solaris jest polski i raczej nikt nie wybiera się po niego za granicę. Tym niemniej Mercedes i MAN również znalazły się w najlepszej trójce. W „używkach” prowadził w minionym roku Mercedes (drugi w nowych), przed siostrzaną Setrą i MAN-em (identyczna lokata jak w nowych). Trzy miejsca, trzy niemieckie brandy.
(Tabela 1)
|
Marki nowych autobusów w 2018 r. |
|
|
Marka |
Liczba (w tym miejskie) |
|
1. Solaris |
427 (427) |
|
2. Mercedes-Benz |
329 (218) |
|
3. MAN |
242 (198) |
|
4. Autosan |
104 (101) |
|
5. Scania |
95 (49) |
|
6. Setra |
58 (0) |
|
7. VDL |
56 (0) |
|
8. Ursus |
54 (54) |
|
9. Iveco |
53 (9) |
|
10. Volvo |
43 (29) |
|
Rynek ogółem |
1.615 (1.155) |
Źródło: Samar
(Tabela 2)
|
Marki używanych autobusów w 2018 r. |
|
|
Marka |
Liczba (w tym turystyczne) |
|
1. Mercedes-Benz |
445 (174) |
|
2. Setra |
333 (208) |
|
3. MAN |
241 (86) |
|
4. Irisbus |
207 (61) |
|
5. Karosa |
133 (9) |
|
6. Van Hool |
113 (86) |
|
7. Neoplan |
106 (82) |
|
8. Bova |
103 (75) |
|
9. Renault |
86 (28) |
|
10. Scania |
72 (47) |
|
Rynek ogółem |
2.303 (1.005) |
Źródło: Samar
T&M nr 1/2019
Tekst: Jacek Dobkowski
Add comment