Uta listopad

loga na www miedzy banery

Inelo 1170x150

loga na www miedzy banery

1150x300 Mercedes

loga na www miedzy banerybp 2024 karta bp Plus Aral 1170x300px 3

loga na www miedzy banery

Prometeon luty

Oleje Klimowicz banner

loga na www miedzy banery

Kaessbohrerloga na www miedzy banery

Oleje Klimowicz banner 2

Scania P 360, 4x4

Buszująca na bezdrożach. Scania od ubiegłego roku intensyfikuje sprzedaż pojazdów dla energetyki, proponując ciężarówki o sporych możliwościach terenowych, wyposażone w stosowny sprzęt.

 

Przykładem jest Scanią P 360 z napędem 4x4, której żywiołem są bezdroża. Energetycy muszą dojeżdżać do słupów i sieci, które rozmieszczone są w niedostępnych dla zwykłych samochodów miejscach. Dlatego na jazdę próbną takim pojazdem wybraliśmy się do kopalni kruszywa.

Żwirownia pokonana

W poruszaniu się na grząskim gruncie pomagają pojedyncze koła na tylnej osi. Standardowo w takich ciężkich samochodach montowane są koła podwójne, ale specjalnie dla energetyków producent pozbył się po jednym. Mniejsza powierzchnia styku z podłożem owocuje większą siłą docisku, a efektem jest mniej uślizgów przy byle okazji. Pojazd jest sprawniejszy w terenie. Opony konstrukcyjne zapewniają dobrą trakcję, nie zalepiają się szybko błotem, tak jak zwykłe. Żeby uniknąć zbyt częstego szorowania podwoziem po podłożu zastosowano zawieszenie w najwyższym wariancie, z dużym prześwitem. Oczywiście nie mogło zabraknąć napędu terenowego. Do jego rozdziału wykorzystano system FWD, czyli bez centralnego mechanizmu różnicowego, z podstawowym napędem na tył i dołączanym na przód. Do obsługi napędu służy pokrętło na desce rozdzielczej, które ułatwia kierowcy pracę, narzucając właściwą kolejność włączania terenowych „wspomagaczy”. W pierwszej pozycji dołączony zostaje napęd na przód, czyli napędzane jest wówczas jedno koło z tyłu i jedno z przodu. W drugiej pozycji dochodzi do zablokowania mechanizmu różnicowego tylnej osi (wówczas napędzane są dwa koła z tyłu i jedno z przodu). Kolejna pozycja to włączenie blokady mechanizmu różnicowego przedniej osi i wówczas uzyskujemy napęd na cztery koła. Wszystkie pozycje w tej sekwencji włącza się na postoju lub podczas jazdy na wprost, gdy żadne koło nie traci przyczepności. Jeśli kierowca nie włączy stosownego napędu przed wjechaniem na trudny odcinek, to potem bywa już za późno. Najlepiej jest włączać coraz wyższe poziomy napędu nie od razu, lecz po przejechaniu choćby krótkiego odcinka po włączeniu każdego z nich. Jeśli kierowca w opresji przekręca jednym ruchem pokrętło w skrajne położenie, to może spowodować błąd w napędzie.

Okazuje się, że nie zawsze pojazd jest najbardziej sprawny z włączoną pełną gamą napędów i blokad. Sprawdza się to przy przejazdach na wprost przez trudne odcinki, ale jeśli trzeba skręcać (choćby po to, by wydostać się z głębokich kolein), warto zrezygnować z blokad, które powodują, że auto ma tendencję do jazdy na wprost. Na bardzo stromych i grząskich podjazdach w sukurs przychodzi reduktor, a więc przełożenie dające mniejszą prędkość jazdy, ale za to większą siłę uciągu.

Tak skonfigurowany napęd wystarczył do poruszania się w żwirowni, nie było potrzeby ratowania się wyciągarką, zresztą akurat w kopalni łatwiej znaleźlibyśmy pomocną ładowarkę niż drzewo do zaczepienia liny. Niemniej, w trudnym terenie może się przydać wyciągarka hydrauliczna BISON 30, z przekładnią planetarną i maksymalną siłą uciągu 13.600 kg. Ważącą 165 kg wyciągarkę zamocowano centralnie. Łatwo jest z niej skorzystać zarówno przy wyprowadzeniu liny do przodu jaki i do tyłu. Poza tym, tak zamocowana nie powoduje zaburzenia rozłożenia masy, jak to się dzieje w przypadku wyciągarek montowanych z przodu, a także wykazuje się większą sprawnością. Wyposażona jest w rolkową prowadnicę i napinacz stalowej liny z hakiem (16 mm x 40 m). Wyciągarkę można obsługiwać dżojstikami z kabiny lub korzystając z pilota zdalnego sterowania bezprzewodowego, stojąc na zewnątrz. Nie jest to tanie urządzenie, ale samochód przeznaczony do poruszania się w trudnym terenie powinien coś takiego mieć w wyposażeniu. Na ciasnych zakrętach mieliśmy możliwość stwierdzenia, że mimo zastosowania napędu na przednią oś, Scania 4x4 jest dość zwrotna.

Zespół napędowy bez EGR

9-litrowy silnik o mocy 360 KM jest dość mocny w terenie, zwłaszcza że taki samochód najczęściej nie przewozi ciężkich ładunków. To 5-cylindrowa jednostka z wtryskiem common rail, wykorzystująca technikę selektywnej redukcji katalitycznej (SCR) do oczyszczania spalin. Spełnia warunki normy Euro 6 bez stosowania recyrkulacji spalin, czyli EGR. Pracuje on szczególnie ekonomicznie przy prędkości przejazdowej osiąganej w zakresie od 1.250 do 1.350 obr/min. W przypadku silników Euro 6 ważne jest, aby pracowały dobrze dogrzane. Scania zaleca nawet dobieranie jednostek o mocy nieco niższej niż w przypadku silników Euro 5, aby zmuszać je do trochę cięższej pracy, co podniesie temperaturę gazów spalinowych i korzystnie wpłynie na zużycie paliwa. Właściwa temperatura spalin jest bardzo ważna dla prawidłowego działania katalizatora w układzie wydechowym. Akurat w jeździe terenowej z dogrzaniem silnika nie powinno być kłopotu... Z silnikiem współpracuje 8-biegowa skrzynia dwuzakresowa, przełożeniami dobranymi do specyfiki pojazdów budowlanych.

Z trzyosobową ekipą

Średniej długości, nisko zawieszona kabina dzienna serii P to typowa szoferka dla pojazdów konstrukcyjnych. Zaopatrzono ją w osłony reflektorów. Powinna sprawdzać się też w energetyce, pod warunkiem, że ekipa pracowników ograniczy się do trzech osób (oprócz siedzenia kierowcy do dyspozycji mamy dwa miejsca pasażerskie). Za fotelami znajduje się sporo miejsca na dodatkowe wyposażenie. Szerokie stopnie ułatwiają wsiadanie i wysiadanie. Kabina jest zawieszona 4-punktowo mechanicznie, z tzw. komfortowym drążkiem stabilizującym. Fotel kierowcy z zawieszeniem pneumatycznym zapewnia liczne możliwości ustawienia. Tapicerka z udziałem winylu powinna być łatwa w utrzymaniu czystości.

Ciężarówkę wyposażono w zabudowę skrzyniową KONAR o długości 4,1 m, z burtami aluminiowymi. W wyposażeniu proponowana jest też wiertnica, za kabiną zamontowano również żuraw HMF 2620-K5 z koszem (MEWP). Buszowanie w kopalni kruszywa odbyło się bez kłopotów. Scania 4x4 potwierdziła swoje możliwości terenowe. Nie powinna też wszędzie zawieźć i nie zawieść energetyków. (AG)

 

Podstawowe dane – Scania P 360 4x4

Dopuszczalna masa całkowita/zespołu


18/40 t

Ładowność

3.860 kg

Wymiary zewnętrzne skrzyni ładunkowej

Długość

4.100 mm

Szerokość

2.550 mm

Wysokość burty

600 mm

Silnik

9,3 l, Common rail, Euro 6, SCR turbosprężarka do wymagających zastosowań

Skrzynia biegów

Manualna, 8+1-biegowa, dwuzakresowa, z biegiem pełzającym

Moc maksymalna

360 KM przy 1.900 obr/min

Maksymalny moment obrotowy

 

1.700 Nm przy 1.100-1.350 obr/min

Zbiornik paliwa/ AdBlue (Euro 6)

300 l, stalowy, zamocowanie podwyższone/47 l

Zawieszenie przednie

Resory paraboliczne 4X28, amortyzator do ciężkich zadań, drążek skrętny

Zawieszenie tylne

Resory paraboliczne, amortyzatory tylnego wózka, drążek skrętny

Układ hamulcowy

Bębnowy, ze sterowaniem pneumatycznym, z automatyczną regulacją luzu szczęk, hamulec silnikowy

Wyposażenie pojazdu testowego: m.in. ABS, pakiet komponentów off-road, elektrycznie sterowane szyby, elektrycznie regulowane lusterka (podgrzewane), osłony reflektorów, światła do jazdy dziennej LED, wywietrznik dachowy, fotel kierowcy Basic, z zawieszeniem pneumatycznym, podwójne siedzenie pasażerskie, klimatyzacja, komputer pokładowy, radio, urządzenie komunikacyjne C200 - Scania FMS, tempomat, regulowana kolumna kierownicy, wiertnica, żuraw HMF 2620-K5 z koszem (MEWP) o momencie udźwigu 22,7 tm.

 Tekst i zdjęcia: Antoni Gostyński

T&M nr 2/2016

    okładkana stronę   okładka 10 2022   okladka   okładka fc   wwwokladka   okładka1   okładka 5 www

OBEJRZYJ ONLINE