loga na www miedzy banery

Interhandler kwiecień

loga na www miedzy banery

BANER Prometeon

loga na www miedzy banery

Prido

loga na www miedzy banery

BP kwiecień

loga na www miedzy banery

Banner Branzowy TGX PROMO 2025 M 01 FINAL 1170 x 150

Ekologiczne i lepsze

Bobcat wprowadza do sprzedaży ładowarki teleskopowe i kompaktowe ładowarki gąsienicowe z silnikami spełniającymi normę emisji spalin Stage V.

 

Jednostki te mają filtr DPF z automatyczną regeneracją. W ładowarkach teleskopowych pracuje silnik D34 rozwijający 75KM. Od razu trzeba podkreślić, że D34 nie ma selektywnej redukcji katalitycznej SCR, a więc nie potrzebuje Ad Blue. Układ oczyszczania spalin korzysta z filtra cząstek stałych DPF, którego regeneracja przebiega automatycznie. Również w trakcie regeneracji ładowarka zachowuje pełną wydajność, można normalnie jej używać. Operator ma spokojną głowę, może koncentrować się na pracy, a nie na spalinach.

Poza lepszą ekologią silnik D34 Stage V zapewnia obniżenie zużycia paliwa średnio o 7 proc. oraz zwiększenie momentu obrotowego o 14 proc. w porównaniu z poprzednim motorem Stage IV. W efekcie silnik dysponuje większą mocą przy niższych obrotach, także szybciej powraca ze stanu przeciążenia. Jak zapewnia Quentin D’Hérouël, dyrektor ds. ładowarek teleskopowych w Doosan Bobcat, ze względu na konkurencyjną cenę i prostą budowę silnik 75 KM jest chętnie wybierany w Wielkiej Brytanii, Włoszech czy krajach Beneluksu przez firmy budowlane i rentalowe, ale wciąż ma dość mocy, by poradzić sobie ze wszystkimi innymi zadaniami.

 

11 ładowarek

Nowoczesna, ekonomiczna, wydajna jednostka D34 jest dostępna w 11 modelach teleskopowych ładowarek. Są to kompaktowe podnośniki teleskopowe TL26.60, TL30.60, TL30.70, ładowarki teleskopowe o średniej wysokości podnoszenia T35.105, T35.105L, T36.120SL, ładowarki teleskopowe przeznaczone zasadniczo na wynajem T35.130S. T35.140S oraz ładowarki teleskopowe o dużej wysokości podnoszenia T35.130SLP, T41.140SLP i T40.180SLP. Maksymalny udźwig wymienionych modeli waha się od 2,6 t do 4,1 t, wysokość podnoszenia wynosi 6-18 m.

Wszystkie maszyny otrzymały nową pokrywę silnika, z bardziej spadzistym profilem, który poprawia widoczność i redukuje o 15 proc. martwe pole widzenia z prawej strony. Lepszy jest dostęp do komory silnika, co ułatwia wszelkie czynności obsługowe i serwisowe.

Ładowarki teleskopowe są objęte standardowo fabryczną gwarancją na 3 lata lub 3 tys. godzin z możliwością wydłużenia do 5 lat albo 6 tys. godzin. Cała linia ładowarek teleskopowych jest projektowana i produkowana w Europie, w zachodniej Francji, w zakładzie w Pontchâteau.

W przyszłym roku pojawią się kolejne modele Stage V napędzane wersjami silnika D34 o mocy 100 KM oraz 130 KM. Ma to być zupełnie nowa generacja ładowarek teleskopowych wprowadzająca poważne innowacje w kwestii użytkowania przy niższych kosztach eksploatacji.

 

Dwie na gąsienicach

Kompaktowe ładowarki gąsienicowe T450 i T590 mają silnik D24 z wtryskiem Boscha, odpowiednio 55 KM i 68 KM. Poprawia on ogólną wydajność maszyny, gwarantuje lepszy stosunek mocy do masy sprzętu. Zmniejszył się poziom hałasu zarówno w kabinie jak i na zewnątrz. Obniżeniu uległ także poziom drgań, co niewątpliwie polepsza komfort pracy operatora. Filtr DPF jest oczyszczany automatycznie. Mniejsze są wymagania dotyczące obsługi, np. lepsza filtracja paliwa oznacza rzadszą wymianę wkładów.

T450 i T590 stanowią kontynuację zmian wprowadzonych wraz z ładowarkami o sterowaniu burtowym, z tak zwanej serii M: S450, S510, S530. Ładowarki z serii M zapewniają operatorom zwiększoną wydajność, większy komfort i zoptymalizowane wymagania dotyczące konserwacji. Ładowarki z serii M to pierwsze modele w gamie ładowarek kompaktowych Bobcata w Europie, w których zastosowano nową stylistykę, obejmującą m.in. trójwymiarowe naklejki.

Jiri Karmazin, dyrektor ds. ładowarek w Doosan Bobcat zachwala, że podobnie jak w S450, S510 oraz S530 udało się sprawić, że nawet przy zastosowaniu silnika Stage V w nowych wersjach ładowarek T450 i T590 zachowano te same małe wymiary i schematy rozmieszczenia ramion. Dzięki temu maszyny ciągle są na tyle małe i lekkie, że mogą łatwo pracować i manewrować na niewielkich obszarach oraz nie sprawiają problemów w transporcie.

Oprócz tego T450 i T590 otrzymały w standardzie, uprzednio opcjonalny, panel Deluxe. Panel zapewnia obsługę w różnych językach i obejmuje rozwiązania telematyczne, pozwalające chronić maszynę przed niewłaściwym użytkowaniem i kontrolować jej działanie.

 

T&M nr 6/2020

Tekst: Leon Bilski