Volkswagen California T7, już wiosna!
Volkswagen ma długą tradycję fabrycznych samochodów kempingowych. Fabrycznych, a nie furgonów przerabianych przez zewnętrzne firmy.
Nową propozycją volkswagenowskiego kampera jest California T7, zwana też „Nową Californią”, oparta na Multivanie T7. Oba wymienione auta korzystają z osobowej platformy MQB, Modularer Querbaukasten. Tak więc California nie jest już wersją nadwoziową dostawczego Transportera (który jednak w oznaczeniu nadal ma cyfrę 7). Z kolei Grand California to jeszcze inna „bajka”, mianowicie fabryczna konwersja Craftera. Testowana wersja Beach Camper jest rejestrowana jako samochód specjalny kempingowy, inne konfiguracje mogą być w papierach samochodami osobowymi. Beach Camper wyróżnia się minikuchnią w bagażniku, wysuwaną, z jednopalnikową kuchenką gazową, szufladami na sztućce oraz przedmioty kuchenne. Łatwo zapamiętać, że wsuwając kuchenkę z powrotem do auta, trzeba wdusić dwa, niebieskie przyciski z boku szuflady z kuchenką. A dosłownie w tylnej klapie umieszczono dwa, składane krzesełka. Przednie fotele są obracane, seryjnie. Zawsze, przy takich rozwiązaniach gdzieś drzemie we mnie wątpliwość, a co będzie, jak fotel kierowcy nie wróci do pozycji do jazdy? Spokojnie, w Californii wszystko działa perfekcyjnie, do odblokowania fotela służy ergonomiczna, czarna tasiemka na dole. Z tyłu przestrzeni pasażerskiej czekają trzy, indywidualne fotele, łatwo przesuwane, z nieco za krótkimi siedziskami (dla długonogich). Łącznie mogą w tym aucie spać cztery osoby, dwie na dole, dwie na górze.
Dach w testowym egzemplarzu był podnoszony wygodnie, tzn. elektrohydraulicznie, za co trzeba dołożyć w salonie 8.510 zł netto. Na szczęście ogrzewanie postojowe jest seryjne, tak samo 7 poduszek (w tym centralna z prawej strony oparcia fotela kierowcy), trzystrefowa automatyczna klimatyzacja Climatronic czy 6 gniazdek USB-C, więc nie sposób narzekać na Volkswagena, że skąpy.
Każdy klient przy zakupie modelu „Nowa California” z roku produkcji 2025 może nabyć bagażnik Basic Flex na trzy rowery montowany na haku holowniczym za 0,81 zł netto czyli 1 zł brutto. Warto, bo składany hak, z elektrycznym odblokowaniem (przyciskiem w bagażniku), stanowi standardowe wyposażenie. 5-letnia jest fabryczna gwarancja: pierwsze 2 lata bez ograniczenia kilometrów, piąty rok z maksymalnym całkowitym przebiegiem 250.000 km. Do tego 3-letnia gwarancja na powłokę lakierniczą oraz 12-letnia na nieprzerdzewienie karoserii. Przeglądy wypadają co 30 tys. km, albo co 2 lata. Przeglądy wyposażenia kempingowego są wykonywane razem z przeglądem auta. Samochody specjalne kempingowe mają badania techniczne co rok, nawet dla nowych aut. Olej 0W-20 musi spełniać normę Volkswagena 508 00 lub 509 00, o czym donosi czytelna nalepka w komorze silnika. Turbodiesel 2.0 TDI o mocy 150 koni imponuje oszczędnością, przy spokojnej podróży potrzebuje niewiele ponad 6 l/100 km.
Volkswagen California T7 2.0 TDI Beach Camper, pięciodrzwiowy. pięciomiejscowy (2 + 3) samochód kempingowy, długość 5173 mm, szerokość 1941 mm, wysokość 1972 mm, napęd na przednie koła, czterocylindrowy, rzędowy turbodiesel, 1968 ccm, 150 KM przy 3000 obr./min, maksymalnie 188 km/h, od 0 do 100 km/h brak danycyh, spalanie w cyklu mieszanym 6,8 l/100 km, cena 241.000 zł netto, czyli 296.430 zł brutto.
Tekst i fot. Jacek Dobkowski