Toyota Proace City Verso, pożyczka francuska

Nawet taki gigant jak Toyota korzysta z cudzych konstrukcji, w tym przypadku z dostawczaków francuskiego Peugeota.

Toyota Proace City to zupełnie inny wóz niż Toyota Proace, choć oba są francuskie. Proace City pod względem technicznym jest tym samym co Peugeot Partner i Citroen Berlingo, natomiast Proace stanowi odpowiednik Peugeota Experta i Citroena Jumpy. Tak to przedstawia się w wersjach dostawczych, w osobowych analogicznie, ale trzeba wyjaśnić nomenklaturę. Słowem Verso Toyota określa samochody osobowe na bazie dostawczych. Z kolei Peugeot osobowe odmiany nazywa teraz inaczej niż dostawcze, jest mniejszy Rifter na Partnerze i większy Traveller na bazie Experta. A więc rodzeństwem Toyoty Proace City Verso są: Peugeot Rifter, Citroen Berlingo osobowy i jeszcze Opel Combo Life, żeby być kompletnym. Produkcja Proace City Verso odbywa się w Hiszpanii, w zakładach Peugeota i Citroena. Jeśli jeździłeś wcześniej Toyotami, musisz przestawić się na odmienne rozplanowanie deski rozdzielczej, czy na inną logikę pokładowego komputera. Po prostu wszystko jest jak w Peugeotach i Citroenach, również przestronność wnętrza czy duży, prostopadłościenny bagażnik. W drugim rzędzie, w wersji Family (najbogatszej) są dwa rozkładane stoliki, z tyłu przednich foteli. Sa także trzy indywidualne fotele, bardzo łatwo składane, ale o przykrótkich siedziskach i bez regulacji wzdłuż czy pochylenia oparcia. Szkoda również, że bezwładnościowy pas bezpieczeństwa dla środkowego pasażera umieszczono tak niewygodnie, pod sufitem z lewej strony.

Poza stolikami i fotelami w drugim rzędzie tylko odmiana Family ma rolety na szybach w tylnych drzwiach, oddzielnie otwieraną szybę w klapie bagażnika, automatyczną klimatyzację (dwustrefową), elektryczny ręczny hamulec, składany fotel pasażera z przodu. Z jego składaniem jest jednak pewien szkopuł. Z powodu olbrzymiej konsoli między fotelami, występującej tylko w Family, trzeba wpierw zdemontować podłokietnik przy fotelu pasażera.     

Skoro jest to Toyota, to i gwarancję ma jak Toyota, czyli 3 lata lub 100 tys. km. Do tego ogólnego zakresu są trzy przypisy z gwiazdkami. W pierwszym roku nie obowiązuje limit przebiegu. Akumulator – 100 proc. odpowiedzialności bez limitu przebiegu przez pierwsze dwa lata oraz 50 proc. odpowiedzialności bez limitu przebiegu w trzecim roku. Gwarancja na korozję powierzchniową i wady powłoki lakierniczej obowiązuje 3 lata, na perforację korozyjną elementów nadwozia 6 lat. Co 20 tys. km lub co rok wypadają przeglądy auta ze 130-konnym, trzycylindrowym benzyniakiem, kojarzonym wyłącznie z ośmiobiegowym automatem (sterowanym pokrętłem na środkowym tunelu). Toyota zaleca oleje marki Toyota. Oleje te są wytwarzane w różnych rafineriach, rozsianych na całym globie. Linia olejów na rynek europejski pochodzi głownie z Europy.

Rysopis. Toyota Proace City Verso Standard 1.2 D-4T 130 KM Family, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy kombivan, długość 4403 mm, szerokość 1848 mm, wysokość 1841 mm, bagażnik 775/3000 l, napęd na przód, trzycylindrowy, rzędowy silnik benzynowy z turbosprężarką, 1199 ccm, 130 KM przy 5500 obr./min, maksymalnie 200 km/h, od 0 do 100 km/h 10,9 s, średnie spalanie 6,6-7,8 l/100 km, cena 116.600 zł.

Tekst i fot. Jacek Dobkowski