„Komunalnicy” w Poznaniu
Ekologiczne śmieciarki, pojazdy i maszyny dla gospodarki miejskiej, w tym zamiatarki, rozwiązania wykorzystywane w zakładach przetwarzania odpadów i sortowniach, mobilne myjki do pojemników, kruszarki, przesiewacze
– to tylko niektóre z eksponatów prezentowanych podczas październikowych, Międzynarodowych Targów Ochrony Środowiska Poleco w Poznaniu.
Poleco jest od lat kluczową imprezą wystawienniczą branż ochrony środowiska i miejskiej. Po pandemicznych „chudych latach” tegoroczna edycja prezentowała się okazale, a frekwencja przedstawicieli przedsiębiorstw gospodarki komunalnej, organizacji odzysku, zakładów przetwarzania i zagospodarowania odpadów, ale także zarządzających – wysoka. Udział wzięło ponad 160 firm z ośmiu krajów.
Ich domeną są… szczotki
Rynek zamiatarek ulicznych już od kilku lat opanowały maszyny zasilane elektrycznie. Dotyczy to np. zamiatarki Tenax Electra 2.0 EVOS. Ma pojemnik na śmieci o poj. 2 m sześc. i 400-litrowy zbiornik na czystą wodę. Dostawca zwraca uwagę m.in. na relatywnie wysoki wywrot (1,6 m), jak również prędkość przejazdu wynoszącą 25 km/h. Maszyna ma kompaktowe rozmiary (dł. x szer. x wys.): 3.825 x 1.200 x 2.000 mm, a szerokość zamiatania wynosi 1.900- 2.270 mm. Po naładowaniu baterii do pełna może pracować 8-9 godzin.
Niewielkie gabaryty ma również CityCat V20e.To już druga generacja zamiatarek z napędem elektrycznym oferowanych przez Bucher Minucipal. Ma sporą ładowność (2,1 t), a masa całkowita to 4,8 t. Zastosowano mechanizm skrętu z ramą przegubową. Maksymalna prędkość jazdy wynosi 50 km/h. Pojemność zbiornika na odpady – 2 m sześc. Szerokość powierzchni zamiatania – 2.700 mm, a zbiornik na wodę ma 425 l pojemności. Do napędu zastosowano samochodowy akumulator litowo-jonowy (63 kWh).
Z nowością na Poleco wystąpił POM Augustów. Zaprezentowano zamiatarkę T 801/4, która dysponuje szczotką o średnicy 915 mm i pływającym układem zawieszenia, co ma wpływ na dokładność zamiatania, zaś szerokość robocza rzędu 2,5 m – odpowiednio dużą wydajność. Zmiana kąta pracy tej zamiatarki odbywa się za pomocą siłownika hydraulicznego.
Same nie pojadą
W sektorze komunalnym, a także branży recykligowej rośnie zainteresowanie pojazdami z ruchomymi podłogami. Naczepy i przyczepy o tego rodzaju konstrukcji ułatwiają przede wszystkim za- i rozładunek. Umożliwiają przewóz materiałów sypkich, ładunków na paletach oraz big bagach, znajdują zastosowanie w przewozie biomasy oraz odpadów przemysłowych (odpady suche i mokre, drewno, zrębki, trociny, papier, czy ładunki ponadgabarytowe).
Na Poleco pokazano naczepę z ruchomą podłogą Legras Industries. Flagowy model Legras to naczepa FMA o poj. ok. 91 m sześc. (dotępne są też pojazdy o poj. ponad 100 m sześc.). Producent oferuje m.in. boczne drzwi, częściowo usztywniony dach, szeroki wachlarz paneli podłogowych o różnych stopniach szczelności z odciekarkami oraz zabezpieczenia pojazdu przed uszkodzeniem. W mechanizmie sterowania ruchomą podłogą zastosowano powszechnie znany system Cargo Floor.
Podobne rozwiązania ma też, obecna na Poleco firma PTM Polska. System PTM z ruchomą podłogą przeznaczony jest do odbierania, przechowywania (buforowania) i dozowania materiałów sypkich, a w wersji heavy duty ruchome podłogi radzą sobie też z ciężkimi i bardzo agresywnymi ładunkami np. ciężkim, metalowym złomem, czy gruzem. Systemy ruchomych podłóg są wykorzystywane nie tylko w naczepach, ale również w zakładach recyklingu, sortowniach, zakładach termicznego przekształcania odpadów, biogazowniach, firmach produkujących pelet itp.
Sektor recyklingu to też jeden z adresatów pokazywanych na Poleco przyczep pod kontenery rolkowe marki Wielton. Linia Recycle Master to m.in. przyczepa oznaczona M1 o masie od 3.800 kg i ładowności do 18 t (bieżnia ma 6.600-7.000 mm długości). Zastosowano wewnętrzne prowadzenie rolek kontenera. W wersji M2 masa rozpoczyna się od 3.720 kg, ładowność sięga 18 t, a bieżnia ma 7.000 mm długości. W tym przypadku zastosowano boczne prowadzenie rolek kontenera. W wariancie M3 Slider masa wynosi od 3.150 kg, a ładowność sięga 14,8 t. Wózek przeuwny na ramie pozwala na szybszy załadunek kontenera, również z uszkodzonymi rolkami. W każdym wariancie stosuje się pneumatyczną blokadę kontenera.
Nieduże, uniwersalne
Na fali elektryfikacji transportu szybko przybywa ostatnio niedużych, elektrycznych pojazdów, które można wykorzystać np. w usługach komunalnych. Na Poleco zadebiutowała, montowana w Polsce, choć mająca chiński rodowód niewielka ciężarówka Foton eAumark. Dostępna jest w opcji o DMC 4,25 t (prawo jazdy kat. B) oraz 6 t (prawo jazdy kat C). Dostawca zwraca uwagę na dużą pojemność, zabudowa typu kontener lub skrzynia z plandeką mieści 8 europalet. Pojazd wyposażono w ładowarkę pokładową AC 11kW. Napęd stanowi bateria CATL 81 kWh. Pojazd waży nominalnie ok. 2,5 t, co przy przykładowej zabudowie kontenerowej o masie 315 kg daje do dyspozycji relatywnie dużą, bo przekraczającą 1,4 t. ładowność. Tylne mosty pojazdu osadzono na „bliźniakach”.
Podobne gabaryty ma prezentowany na targach Maxus. To kolejny z elektrycznych pojazdów rodem z Chin. I w tym przypadku możliwe są różnego rodzaju zabudowy, w tym skrzyniowe do przewozu odpadów segregowanych.
Piaggio Porter NP6 to z kolei, mający włoski rodowód pojazd prezentowany na stoisku Uni-Truck. To auto oferowane jest m.in. w wersji z silnikiem na LPG i CNG. Dostępne jest fabrycznie jako zabudowa skrzyniowa z funkcją wywrotu lub bez, a także jako podwozie do zabudowy, które może być zabudowane według indywidualnych potrzeb kupującego (plandeka, chłodnia itp.). Dzięki temu, że Piaggio ma jedynie 1.200 kg masy własnej, jego ładowność sięga do 1.440 kg (skrzynia) i 1.385 kg (wywrotka). Dostawca zwraca uwagę na niewielki kąt zawracania i kompaktowe wymiary pojazdu (szerokość to tylko 1.640 mm, a długość wynosi od 4.085 do 5.215 mm).
Gdzie diabeł nie da rady…
Jednym z targowych medalistów był w tym roku nośnik narzędzi Holder C65 prezentowany na stoisku spółki Karcher. Holder serii B i C to urządzenia do ciężkich zadań komunalnych. Dzięki inteligentnemu napędowi (Power Drive), nisko zlokalizowanemu środkowi ciężkości i mocnemu silnikowi, maszyny dedykowane są do prac w trudnym terenie. Do napędu służą jednostki Kubota (Stage V) o mocy od 57 do 65 KM. Pojazdy mogą być wyposażone w przedni i tylny TUZ przystosowany do uniwersalnych systemów montażowych. Seria C posiada również możliwość zamontowania z przodu mechanicznego wałka odbioru mocy (WOM), który pozwala na pracę z mulczerami, kosiarkami na wysięgniku z własnym napędem, pługami wirnikowymi, czy rębakami do gałęzi. Zaletą konstrukcji przegubowej jest relatywnie niewielki promień skrętu.
Inny, wielofunkcyjny nośnik osprzętu to Aebi MT 770. Dopuszczalna masa całkowita tego niemal 5-metrowego pojazdu wynosi 7,5 t, przy podwoziu ważącym niecałe 3 t pojazd ma trzyosobową kabinę. Do napędu służy 4,6-litrowy Diesel, a napęd jest przenoszony na cztery koła.
Do wykorzystania w trudnych warunkach nadaje się też Unimog. Dzięki technologii napędu na cztery koła typoszereg obejmujący pojazdy U 4023 i U 5023 radzi sobie z wieloma wyzwaniami (przewóz załóg, materiałów i ciężkiego sprzętu). Argumenty daje m.in. 4-cylindrowy silnik o mocy 170 kW. Charakteryzuje go wysoki moment obrotowy do 900 Nm. Dalsze zwiększenie sprawności jest zasługą technologii 4-zaworowej oraz wtrysku w systemie Common Rail pod ciśnieniem do 2.400 barów.
Nie tylko na budowy
Na targach nie zabrakło też maszyn znanych głównie w placów budów, a tym razem adresowanych m.in. do wyspecjalizowanych firm zajmujących się recyklingiem. Ładowarka LiuGong 856H to maszyna z układem hydraulicznym opartym na połączeniu dwóch pomp z priorytetem dla sterowania, co zmniejsza straty energii. Masa eksploatacyjna wynosi 17-19,6 t, a jednostka napędowa dysponuje mocą 154 kW (207 KM). Udźwig znamionowy to 5 t. Zwraca uwagę dostępność szerokej gamy osprzętów. Są to np: wielofunkcyjne łyżki, widły paletowe, chwytaki, czy pługi śnieżne. Wysokość wysypu (przy 45-stopniowym kącie otwarcia) przekracza 3 m.
Inną z propozycji jest Case 712 G XR. Ładowarki kołowe Evolution serii G posiadają zintegrowaną wagę, narzędzie dostępne z ekranu dotykowego. Dzięki niej można odczytywać i rejestrować wagę każdej łyżki. Można też zoptymalizować raporty pracy, identyfikując je za pomocą wybranego zestawu danych, takich jak: nazwa klienta, numer rejestracyjny ciężarówki, docelowy ciężar ładunku i wszystkie inne dane niezbędne do podania pełnej informacji o każdym zleceniu wykonanym danego dnia. Telematyka z wykorzystaniem portalu SiteWatch pozwala wskazać, czy ostatnie obciążenie łyżki przekracza wcześniej skonfigurowane obciążenie docelowe, a jeśli tak, można włączyć tryb „tip-off” aby pomóc operatorowi w częściowym wyładunku zawartości łyżki, aż do osiągnięcia masy docelowej bez marnowania czasu przed opuszczeniem miejsca załadunku. Novum stanowi funkcja równoległego prowadzenia osprzętu. Do napędu służy niemal 200-konny Diesel. Pojemność standardowej łyżki ładowarkowej to 2,7 m sześc.
Równie dużą maszyną jest Sennebogen 825E. To samojezdny sprzęt przeładunkowy stosowany np. w składach złomu.
Zastosowano pełną hydraulikę do obsługi każdego rodzaju chwytaków. Jest także układ centralnego smarowania. Walorem jest, co typowe dla maszyn tej marki, unoszona kabina pozwalająca operatorowi znacznie poszerzyć pole obserwacji.
Ich domeną są śmieci
Dwukomorowa śmieciarka Supermidicar Double znalazła się na stoisku Apriva. Producentem jest firma Novarini. Pojazd stworzono z myślą o rejonach o dużym zagęszczeniu budynków i wąskich uliczkach oraz do wywozu różnych frakcji odpadów z obszarów miejskich oraz wiejskich (odbiór odpadów z trudno dostępnych miejsc, gdzie pełnowymiarowe śmieciarki miałaby problem z dotarciem). Boczny i tylny wysyp może być wyposażony w system zaparcia.
Na stoisku EKOCEL znalazła się m.in. śmieciarka Medium X4 z automatycznym wrzutnikiem Delta 2322 na podwoziu elektrycznym. Dzięki takiemu napędowi, eEconic sprawdza się w zastosowaniach komunalnych. W zabudowie zastosowano innowacyjne rozwiązania konstrukcyjne mające wpływ na bezpieczeństwo operatorów, bezpieczne użytkowanie pojazdu oraz komfort pracy.
Pojemność skrzyni ładunkowej wynosi od 14 do 27 m sześc. Zabudowa posiada szywną, nie podlegającą odkształceniom skrzynię ladunkową. Kąt nachylenia tylnej ramy ładunkowej sięga 80 st.
Targową premierę miała Scania BEV z akumulatorami za kabiną. Jest to jeden z pierwszych wyprodukowanych egzemplarzy i pierwszy seryjny pojazd tej marki, który zaprojektowano dla branży miejskiej. Tego typu konstrukcja ma być podstawowym pojazdem jaki Scania Polska zamierza sprzedawać w naszym kraju. Na stoisku zapewniano, że pojazdy, dostępne jako podwozia i ciągniki oferują zupełnie nowy układ napędowy, udoskonalone baterie, możliwość szybszego ładowania przy wyższym napięciu oraz zasięg 350 km przy masie całkowitej 40 t lub 250 km przy masie 64 t. Nowy układ napędowy z trzema maszynami elektrycznymi obejmuje elektromechaniczną przystawkę odbioru mocy (płynna praca w transporcie chłodniczym lub zastosowaniach wymagających dużej mocy, np. w hakowcach). Poj. baterii wynosi 624 kWh.
T&M nr 10/2023
Tekst: Michał Jurczak
Add comment