uta czerwiec

loga na www miedzy banery

Goldhofer

loga na www miedzy banery

MAN TGX MY24 Banner 1170 x 150

loga na www miedzy banery

Mercedes lipiec

loga na www miedzy banery

VAT Polska banner

loga na www miedzy banery

Prilo 1170x150

loga na www miedzy banery

1980x617pix

Opel Grandland X, przyjemny

Moda na wszelkiego rodzaju croosovery i SUV-y trwa i trwa. Grandland X jest największym tego rodzaju pojazdem w ofercie Opla, blisko spokrewnionym z Peugeotami i Citroenami.

 

Największym to nie znaczy bardzo dużym, długość karoserii wynosi niespełna 4,5 m. Techniczne pokrewieństwo starannie ukryto, zarówno z zewnątrz jak i wewnątrz. Grandland X ma swój styl, odmienny niż 3008, odpowiednik w gamie Peugeota. Największa różnica w środku ma postać tradycyjnej deski rozdzielczej, ze wskaźnikami które obserwujesz poprzez kierownicę, nie zaś nad nią. Wskaźniki są zresztą wyraźne, czytelne, no i nie zabrakło termometru wody, czyli cieczy chłodzącej silnik.

Turbodiesel 1.6 nosi w cenniku Grandlanda X tradycyjne dla Opla oznaczenie CDTI, ale jest to oczywiście motor francuski, zwany w oryginale HDi. Zrywem do setki  ani dynamiką na VI biegu specjalnie nie imponuje, za to wyciszeniem  i równą pracą na biegu jałowym jak najbardziej. Ale to ostatnie chwile z tym motorem, jest właśnie zastępowany w roku modelowym 2019 przez turbodiesla 1.5.

DSC 1083 Kopiowanie     DSC 1088 Kopiowanie     DSC 1123 Kopiowanie     DSC 1134 Kopiowanie

Z prawie tygodnia spędzonego z Grandlandem X najbardziej zapamiętałem przyjemność z jazdy. Ople, przynajmniej niektóre, tak właśnie mają. Niby technika prosta (z przodu kolumny, z tyłu belka skrętna), ale prowadzi się auto z satysfakcją. Tak było również przed laty, gdy testowałem poprzednie wcielenia Combo czy Merivy. Wprawdzie zawieszenie nie nadąża za kierownicą w slalomie, ale generalnie podoba się balans miedzy komfortem resorowania a pewnością na drodze.  

Kilka rzeczy w Grandlandzie X można jednak uznać za niekonsekwencję, jakby Opel po zmianie właściciela z General Motors na Grupę PSA (pierwsze skrzypce gra w niej Peugeot) nie mógł zdecydować się, czy ma pełnić rolę marki nieco droższej, czy może nieco tańszej. Ot, seryjnie w Elite klapa bagażnika unosi się i opuszcza elektrycznie, również po ruchu nogą pod zderzakiem. Ba, stopą możesz także zamknąć na klucz całe auto, jeśli uprzednio muśniesz palcem przycisk na klapie! Za to z drugiej strony Opla maskę silnika musisz podnieść ręcznie i oprzeć o metalowy pręt. Kolejny przykład. Wnętrze sprawia wrażenie dobrze zmontowanego, deska rozdzielcza jest w znacznej części pokryta miękkim plastikiem. Cóż z tego, skoro podłokietniki w przednich drzwiach, również obudowa zewnętrznego lusterka, trzeszczą pod byle naciskiem. W opcji jest tzw. kamera 360 stopni. Jednak widok bezpośredniego otoczenia samochodu jest komputerowo składany dzięki obrazowi z dwóch kamer, z przodu i z tyłu nadwozia, a nie z czterech jak to dzieje się w wielu innych autach. Z tyłu Grandlanda X uniesiona podłoga Flex Floor elegancko trzyma się na dwóch wypustkach po bokach kufra, lecz w kabinie brakuje wieszaków na ubrania. Hm, może przy okazji liftingu modelu Opel to poprawi?

DSC 1139 Kopiowanie     DSC 1162 Kopiowanie     DSC 1165 Kopiowanie     DSC 1195 Kopiowanie

Opel Grandland X 1.6 CDTI Elite, pięciodrzwiowy, pięciomiejscowy SUV, długość 4477 mm, szerokość 1856 mm, wysokość 1609 mm, bagażnik 514/1652 l, napęd na przód, czterocylindrowy, rzędowy turbodiesel, 1598 ccm, 120 KM, maksymalnie 189 km/h, od 0 do 100 km/h w 11,8 s, średnie spalanie 4,3 l/100 km, cena katalogowa 118.700 zł (1.5 diesel 130 KM – 123.200 zł).

Tekst i fot. Jacek Dobkowski

    okładkana stronę   okładka 10 2022   okladka   okładka fc   wwwokladka   okładka1   okładka 5 www

OBEJRZYJ ONLINE